AquaSki Travel - co słychać w firmie, czyli aktualności

Pączek, pączuszek, pączunio!

Jest wczesny ranek. W biurze ani żywej duszy, infolinia jeszcze nie dzwoni, nie słychać też stukotu hybrydowych paznokci po klawiaturze. Lutowe słońce nieśmiało wdziera się się na biurka pracowników AquaSki Travel. Ale gdzie jest wesoła ekipa? Dziś jest tylko jedna odpowiedź: w piekarnianej kolejce po pączka!

Jak co roku, Tłusty Czwartek jest dniem magicznym. Dlaczego? Prawdopodobnie dziś łakocie nie tuczą wcale! Przynajmniej w takim przekonaniu żyją pracownice AquaSki Travel, które ze smakiem zajadają przydziałkę (dwa na głowę!) otrzymaną w prezencie od szefa. Co prawda Karol na codzień rezygnuje całkowicie z takich łakoci, ale dziś zrobił wyjątek i przybył na toast pączkowy w ostatniej chwili - pączki znikały w niewyjaśnionych okolicznościach w mgnieniu oka!